Rzadko bo rzadko, ale ostatnio coraz częściej, prof. Balcerowicz wypowiada się jak rasowy, klasyczny liberał. W ostatnim wywiadzie udzielonym Dziennikowi pod znamiennym tytułem "Mieliśmy socjalistyczny rząd" piętnuję PIS ( i LID też...) jako socjalistów - dosłownie - nie wstydzi się już tego słowa w odniesieniu do lewicy sam Balcerowicz.
Na końcu wywiadu zostawia zaś prawdziwy smaczek, który może spędzić sen z powiek wszystkim lewicowcom w Polsce - otóż profesor nie jest za przyjęciem tego socjalizmu w pigułce jaką jest czerwona Karta Praw Podstawowych. Oto jego słowa:
"Ale uważam, że Brytyjczycy dobrze zrobili, wywalczając dla siebie wyłączenie z Karty Praw Podstawowych. Chodziło im o to, aby uniknąć ryzyka blokady ważnych dla rozwoju reform. Bracia Kaczyńscy zupełnie z innych powodów niż Brytyjczycy doszli do tego samego rezultatu. I warto to utrzymać. Ludzie wcale nie są tym bardziej szczęśliwi, im więcej mają zapisanych na papierze praw. Jest wielu analityków, którzy sygnalizują ryzyko dla reform związanych z Kartą."
Ciekawi mnie tylko gdzie było i jest tych "wielu analityków"? W Gazecie Wyborczej, Polityce, Dzienniku, TVN ??? Czy ktoś ich gdzieś widział w filoeuropejskich, czyli de facto mainstreamowych mediach w Polsce???
Na pewno nim nie jest inny profesor, słynny na Salonie24 pseudo-liberał Wojciech Sadurski...
Komentarze